Sort:  

Przykładem obiektów matematycznych o wymiarach niecałkowitych są fraktale. Ciekawy temat. Myśle, że można to sobie wyobrażać jako obiekt który jest rozmyty i wraz z dążeniem wymiaru do liczby całkowitej wyostrza się.Taki świat byłby czysto topologiczny nie byłoby w nim miejsca na pojęcie wymiaru liniowego jak w naszym świecie, tylko definiowalibyśmy tak zwany wymiar Haussdorffa. Ciężko sobie wyobrazić :)